USA, Las Vegas - Kasyno Flamingo

1
Yoyo Casino
Yoyo Casino to nowe kasyno online. Otrzymuje jednak dobre opinie od graczy i posiada sprawdzoną ofertę. Odbierz bonus powitalny 100% do 2000 PLN. Po wpłacie 80 PLN lub więcej zgarniesz także aż 500 spinów, co zdecydowanie jest największym atutem.
2
Alf Casino
Alf Casino to jedno z nowych kasyn online na naszej stronie. Bez problemu akceptuje Polaków. Po pierwszej wpłacie zgarniesz bonus 100% do 2000 PLN. Najlepsze, że zgarniesz także 200 free spinów, jeśli wpłacisz przynajmniej 80 złotych.
3
Royal Panda
Lubisz gry Netent i wysokie bonusy? 100% do 1000 PLN czeka na Ciebie w Royal Pandzie. Promocję znajdziesz tylko na stronie Kasyna.info
4
Casinia
Casinia należy do grupy nowych kasyn internetowych na naszej stronie. To nie zmienia faktu, że postanowiliśmy ich docenić. Wystarczy wpłacić zaledwie 80 PLN, aby odebrać aż 200 darmowych spinów!

USA, Las Vegas - Kasyno Flamingo

Jednym z najstarszych kasyn na świecie jest Flamingo, które powstało w południowej części stanu Nevada, na piaskach Paradise. I co ciekawe - od razu uruchomiono tu grę hazardową, jako część hotelowej atrakcji. Otwarcia dokonano w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia 1946 roku (w anglosaskiej kulturze jest to "Boxing Day"). Mnóstwo typów spod ciemnej gwiazdy, rodem z filmów gangsterskich, kręciło się po tym obiekcie, kiedy tylko dowiedzieli się o dopuszczanym do legalnego użytku "gamblingu" na tym obszarze. Doszło nawet do morderstwa!

Pierwszym, okrytym złą sławą właścicielem "Flamingo" został niejaki Bugsy Siegel, znany z obstawiania wyników we wszelkich rodzajach wyścigów, organizujący tego typu rozrywkę w zachodnich stanach Ameryki Północnej. Zaczął od zakupienia działki w Paradise za ponad pół miliona dolarów. Planował budowę kasyna i wykorzystać hazardową renomę tego miejsca, ale nie od razu dostał wszelkie niezbędne pozwolenia. Miał za sobą kryminalną przeszłość i sądy ostrożnie podchodziły do wszelkich jego przedsięwzięć. Ale jednak udało się w końcu otrzymać niezbędne świstki.

Wtedy też zaczęły się problemy. Siegel nie miał doświadczenia w tego typu inwestycjach. Wykorzystywali to jego podwykonawcy. Robotnicy pracujący przy budowie kasyna bumelowali w dzień, kradli w nocy, wreszcie Siegel stracił cierpliwość. "Wystrzelam ich wszystkich!" - grzmiał w prywatnych rozmowach ze swoimi szemranymi partnerami. Ostatecznie udało się ukończyć budowę bez rozlewu krwi, ale to Bugsy'ego dopadła śmierć. "Flamingo" nie przynosiło zysków i po roku upominania się o zwrot lichwiarskiej pożyczki, wierzyciele nasłali na Siegela tajemniczego opryszka. Posłał on zabójczą serię z karabinu do wyznaczonej ofiary.

Kasyno ma się jednak dzisiaj bardzo dobrze. Ma ponad osiem tysięcy m2 powierzchni, ponad 3,5 tys. pokoi hotelowych i wszystko, czego "hazardowa dusza" zapragnie. Wyposażono je także w ogrody botaniczne z egzotyczną zwierzyną - m.in. flamingami. Ich obecność w oczywisty sposób nawiązuje do nazwy tego miejsca.

Oceń artykuł