W stanie Indiana, nad słynną rzeką Ohio znajduje się kolejne godne wspomnienia kasyno. To "Aztar" - mające swoją siedzibę w mieście Evansville. Tak jak Ameristar w East Chicago, czy Harrah's Joliet jest to tzw. riverboat casino - jego pomieszczenia znajdują się na pokładzie przycumowanej łodzi rzecznej. Kasyno od połowy lat 90. jest własnością korporacji Tropicana, która specjalizuje się w zagospodarowywaniu obszarów Nevady wszelkiego rodzaju ośrodkami rozrywkowymi, dostosowanymi oczywiście do potrzeb miłośników hazardu. Między innymi na obszarze Paradise, blisko Las Vegas. Jest pierwszym tego typu obiektem w Indianie.

Dawnego "Aztara" (początkowo znanego jako City of Evansville) już nie ma. Ale dzisiaj też jest to efektownie prezentujący się statek. Do kasyna można... wjechać samochodem. Tutejsze garaże są na tyle duże, że pomieszczą 1.660 pojazdów. A nawet jeśli ktoś nie ma swojego "czterokołowca" to... może takowym opuścić kasyno. Oferuje ono często różnego rodzaju nagrody bezgotówkowe, m.in. markowe auta. Osoby, które mają 55 lat lub więcej w środku powinny koniecznie wpisać się na listę oficjalnych członków. Klubowicze (z tzw. Club 55) mają zdecydowanie więcej możliwości - przede wszystkim bezpłatne wstępy, zniżki w bufetach i restauracjach, a także otrzymają od gospodarza specjalne upominki.

Operacja zmodernizowania kasyna (do 2007 roku) zakończyła się sukcesem. Dzisiejszy "Aztar" to masywny blok, który przede wszystkim generuje profity sięgające do 45 milionów dolarów (z ok. 140 mln rocznego obrotu). W jego pobliżu jest hotel (na lądzie), a na samym pokładzie - różne atrakcyjne punkty - gastronomiczne, sale bankietowe, restauracje i centrum fitness. Goście aktywnie uczestniczą w różnego rodzaju występach estradowych, są zapraszani na scenę przez gwiazdy wieczoru, zachęca się ich do konkursów. Cała powierzchnia "kasyna na wodzie" wynosi 4,5 tysiąca m2.